Archiwum 17 stycznia 2010


sty 17 2010 Hm, hmmmm
Komentarze: 7

"Wróciłam". 

Dziękuję wszystkim za troskę. Doczytałam wszystkie blogowe zaległości, póki co bez komentarzy, bo aż tak wielkiego zacięcia nie mam. Tyle tylko może: InnaM - wpis "Tęskniąca kobieta" jest niesamowity.

 

Na czym to ja... e... ostatnio byłam 10 grudnia, więc faktycznie, sporo się działo. 

 

Czuję się niesprecyzowanie. Mój organizm chyba już powoli przestaje dawać radę. A może to tylko takie moje złudzenie.

 

Chyba gdzieś zgubiłam nadzieję na cokolwiek. Prześladują mnie głupie myśli. I tkwię tak, i nie potrafię zrobić nic. I czekam na cud. 

 

Cudu nie będzie. 

 

A za chwilę odezwie się Magda, i kto wie, może nawet zamieszkam u niej na parę dni. Żeby odpocząć od świata i od życia, którego i tak nie mam.

 

 

 Ni.

nigora : :