.
Komentarze: 2
Już po maturze, czekam na wyniki. Będą pod koniec czerwca. Ogólnie zadowolona jestem z tego jak napisałam, nie było źle.
Popadłam w jakiś dziwny marazm. Mam nadzieję, że to się odmieni, bo sama ze sobą wytrzymać nie mogę. Dziwnie się czuję bez planu. Tyle wolnego czasu a ja tkwię w miejscu i nie umiem podjąć decyzji. Przeżywam w kółko ten sam dzień.
Wyrwę się z tego, tylko muszę odnaleźć trochę siły.
Już niedługo.
Btw, pomysł z dzieckiem pierwsza klasa. :D
Dodaj komentarz